Afrykanistyka

Afrykanistyka

Artykuł archiwalny

Kierunek może nie być dostępny w ofercie uczelni. Informację należy zweryfikować na stronie uczelni: Uniwersytet Warszawski

Afrykanistyka – Uniwersytet Warszawski

Studia na kierunku afrykanistyka na Uniwersytecie Warszawskim to studia licencjackie lub magisterskie, których program kształcenia zazwyczaj trwa 3 lata (studia I stopnia) lub 2 lata (studia II stopnia) i kończy się uzyskaniem dyplomu (licencjata lub magistra).

Studia możesz podjąć w trybie stacjonarnymStudia gwarantują zdobycie niezbędnych umiejętności, które będą przydatne w przyszłej pracy zawodowej.

 

Program studiów i przedmioty

W programie studiów na kierunku afrykanistyka znajdziesz takie przedmioty jak np.:

  • antropologia kulturowa
  • historia Afryki
  • zagadnienia społeczno- kulturowe Afryki
  • sztuka Afryki
  • lektura tekstów afrykańskich
  • język afrykański
  • religie Afryki
  • historia filozofii
  • religie Afryki

 

Uniwersytet Warszawski to uczelnia, której historia sięga 1816 roku. Na długiej liście oferowanych kierunków kształcenia, pod literą „A” kandydaci odnajdą Afrykanistykę, prowadzoną na studiach pierwszego i drugiego stopnia.

Założeniem kształcenia jest pozyskanie wiedzy w zakresie kultur i języków Afryki. Studenci uczą się języków suahili, hausa i amharskiego oraz poznają zagadnienia filologiczno- kulturowe, związane z tym kontynentem. Afrykanistyka na Uniwersytecie Warszawskim to także zaznajomienie się z pojęciami z dziedziny filozofii i religii wybranego regionu Afryki, wiedza na temat historii, czy też umiejętności nawiązywania kontaktów i współdziałania z przedstawicielami odmiennych kultur.

W programie nauczania znajdują się takie przedmioty jak: antropologia kulturowa, historia Afryki, zagadnienia społeczno- kulturowe Afryki, sztuka Afryki, lektura tekstów afrykańskich, język afrykański, religie Afryki, historia filozofii, religie Afryki. A co po studiach? Absolwenci Afrykanistyki na Uniwersytecie Warszawskim znajdą zatrudnienie w muzeach, mediach, wydawnictwach, urzędach administracji państwowej, rządowej i samorządowej.

Podejmowanie decyzji związanych ze studiami, to nierzadko bardzo gorący okres, w którym kandydaci muszą odpowiedzieć sobie na wiele pytań. Jeśli kierunek kształcenia jest już wybrany, to pozostaje rozstrzygnąć, która uczelnia zapewni najlepsze wykształcenie. Jakie ma Uniwersytet Warszawski opinie? Tomek, student Afrykanistyki mówi:

„Afryka zawsze była moim największym hobby. Chciałem tam pojechać, zobaczyć życie ludzi, odkryć kulturę, obyczaje. Teraz, dzięki studiom na Uniwersytecie Warszawskim mam możliwość dokonać tego w pewnym procencie. To przygoda, nie tylko studia.”

 

Wiedza, którą możesz zdobyć studiując Afrykanistykę na Uniwersytecie Warszawskim:

Absolwent kierunku Afrykanistyka na Uniwersytecie Warszawskim może posiadać wiedzę i umiejętności w zakresie:

  • literatury i piśmiennictwa wybranych regionów Afryki,
  • filozofii i religii wybranych regionów Afryki,
  • środowiska naturalnego, sytuacji etnicznej, demograficznej i politycznej Afryki,
  • analizy i interpretowania wydarzeń współczesnego świata,
  • znaczenia kultury krajów Afryki w kulturze światowej.

 

Praca, czyli gdzie będziesz mógł pracować po kierunku Afrykanistyka:

Absolwent kierunku Afrykanistyka na Uniwersytecie Warszawskim może znaleźć zatrudnienie w:

  • muzeach,
  • mediach,
  • wydawnictwach,
  • urzędach administracji państwowej, rządowej i samorządowej.

Artykuł ma charakter poglądowy. Przed podjęciem jakichkolwiek działań na podstawie uzyskanych informacji z niniejszego serwisu, należy je dodatkowo zweryfikować na stronie uczelni: Uniwersytet Warszawski

Komentarze (1)

A. odpowiedz

Jak się studiuje afrykanistykę na Uniwersytecie Warszawskim? Afrykanistyka to specyficzny kierunek. Bardzo kameralny i z wręcz rodzinną atmosferą, bo wszyscy się tu znają. Nabór odbywa się rotacyjnie na trzy języki: suahili (Kenia, Tanzania), hausa (Nigeria, Niger) i amharski (Etiopia). Jeśli odbywa się na dwa, to najlepsi kandydaci mogą wybrać, na który chcą iść. Zwykle wybierają suahili. Na amharski jest najmniej chętnych, bo to język używany na najmniejszym obszarze z wymienionych i do tego uchodzi za dość trudny. Trzeba opanować sylabariusz służący do jego zapisywania, a sama kultura Amharów jest dość hermetyczna. Hausa jest raczej lubiany, choć ostatnio stracił na popularności ze względu na działalność Boko Haram. Na północy Nigerii jest obecnie dość niebezpiecznie i to zniechęca do wyjazdów. Hausa ma też dwa tony i trzy samogłoski obce dla Polaka. Ale na przykład gramatykę ma dość przystępną. Suahili też jest dość przystępny, przyjemny dla ucha i używany na największym obszarze. Niestety nauka języków to największa bolączka tego wydziału. Metody nauki są przestarzałe, uczy się na podręcznikach i na tekstach, bez rozwijania zdolności komunikacyjnych. Do tego samych godzin nauki jest mało jak na Wydział Orientalistyczny. Native speakerzy się czasem trafiają (na przykład w formie doktorantów z wymiany), ale wcale nie poprawiają sytuacji. Raczej uczą nas, czym w praktyce są różnice kulturowe. ? Na stałe zatrudniony jest tylko jeden native, leciwy już Etiopczyk, który jednak nie jest lubiany, bo nie umie uczyć. Od jakiegoś czasu jest też Kenijczyk John (używa drugiego imienia Martin), który lepiej to ogarnia. Od drugiego roku wchodzi lektura tekstów, która polega po prostu na czytaniu tekstów źródłowych, a nie z podręcznika. Sam wydział to tak naprawdę tylko jeden korytarz na drugim piętrze. Mieści się oczywiście na kampusie centralnym UW. Afrykanistyka liczy trzy sale wykładowe, trzy gabinety wykładowców i bibliotekę. No i kibelek na półpiętrze, który wiecznie przecieka przez sufit na schody, bo budynek jest już dość stary. Życie toczy się tu leniwie i czasem jest trochę chaotyczne, tak po afrykańsku, ale to ma swój urok. W programie studiów jest sporo przedmiotów do wyboru. Z tych obowiązkowych, oprócz WF-u, lektoratu i ogunów, jest też nauka drugiego języka afrykańskiego, który zwykle przydzielany jest z góry. Może to być jeden z pozostałych języków katedry, ale może też być arabski. I wtedy jest tragedia, bo arabski na arabistyce zaczyna się o 8 rano. A na afrykanistyce żadne zajęcia nie zaczynają się przed 9.45 ? (Tak na marginesie to Wydział Orientalistyczny ma nieco inne godziny niż pozostałe wydziały UW, co bywa problemem dla wielokierunkowców). Na pierwszym roku zawsze jest wstęp do afrykanistyki, Taki wykład o historii badań i afrykańskich rodzinach językowych. Obowiązkowe są też wykłady z antropologii, filozofii i wstępu do wybranych badań (np. językoznawczych, literaturoznawczych). Obowiązkowa jest historia Afryki, która prowadzi dr Rubinkowska i robi to bardzo fajnie. Tyle że wykład dotyczy przede wszystkim historii państw przedkolonialnych, o kolonializmie i dekolonizacji studenci muszą sobie doczytać sami. Jest wykład z literatury afrykańskiej w językach europejskich z prof. Krzywickim, który jest sympatyczny i ma dużą wiedzę, ale jego wykłady są dość senne. Lubi też spojlerować i opowiadać fabułę powieści. Są też religie Afryki z prof. Piłaszewiczem, który też bardzo dużo wie, ale też bywa nieco nużący. I sztuka Afryki z dr Will, ona zdecydowanie bardziej dynamicznie prowadzi swoje zajęcia. No i wiedza o języku afrykańskim, czyli tak naprawdę gramatyka opisowa naszego wiodącego języka. No i seminarium. Tu rada dla suahilistów: nie piszcie u Kraski, bo nigdy nie wygrzebiecie się z poprawek. Na magisterskich obowiązkowe są tylko nauka języka, lektura tekstów, seminarium i zajęcia metodologiczne zgodne z seminarium (np. językoznawcze). Reszta to przedmioty do wyboru, których oferta się zmienia. Zawsze jest