XIV LO im. Stanisława Staszica

XIV LO im. Stanisława Staszica

Rekrutacja 2025/2026

Dostępne języki:

  • angielski
  • niemiecki
  • hiszpański
ul. Nowowiejska 37a
02-010 Warszawa
Ochota
228251325

Najpopularniejsze udogodnienia

Obiekty sportowe

  • boiska do siatkówki
  • boiska do koszykówki
  • boiska do piłki nożnej

Informacje mają charakter poglądowy. Przed podjęciem jakichkolwiek działań na podstawie uzyskanych informacji z niniejszego serwisu, należy je dodatkowo zweryfikować na stronie szkoły: XIV LO im. Stanisława Staszica
Wszelkie prezentowane informacje nie stanowią oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego oraz nie są wiążące i mogą ulec zmianie bez wcześniejszego powiadomienia. Otouczelnie.pl zastrzega sobie prawo do zmian i pomyłek. Wszelkie prezentowane informacje są aktualne na dzień publikacji.

Opinie (2)

. Ocena odpowiedz

Nie dostalam sie

Anonim Ocena odpowiedz

Staszic - szkoła dla olimpiiczyków Opinię zacznę od strony ściśle naukowej. Przedmioty profilowe (matematyka, biologia, chemia) są na dobrym poziomie, jeśli chodzi o otrzymywaną wiedzę (ale w kiepskiej formie, o czym zaraz). Nauczyciele znają się na temacie. Z pozostałymi też nie jest najgorzej - ale za wyjątkiem Podstaw Przedsiębiorczości (obecnie BiZ), na których nauczyciel na KAŻDĄ lekcję zlecał prezentację tematu uczniom, a sam podczas nich przeglądał YouTube Shorts albo inne rolki, zupełnie nie zwracając uwagi na otoczenie. Z kolei informatyki przez rok brakowało nam nauczyciela. Właściwie wszystkie przedmioty były prowadzone w sposób schematyczny i nieciekawy. Poza okazjonalnymi doświadczeniami na chemii każda lekcja to 45-minutowy wykład / rozmowa nauczyciela z wybranym uczniem / robienie po kolei zadań przy tablicy. Rozumiem, że np. matematyka nie bardzo może wyglądać inaczej, ale biologia, historia, fizyka, religia, hiszpański, chemia? W takiej formie trudno się na lekcji skupić i coś z niej zapamiętać. Na pewno szkoła pomaga w przygotowaniu do olimpiad z przedmiotów ścisłych. Jest dużo kółek, nauczyciele i inni uczniowie są pomocni w tym zakresie. Sam się nie przygotowywałem, więc tylko tyle mogę powiedzieć. Ale, z drugiej strony, bez korepetycji bardzo trudno byłoby mi przygotować się do matury. Wszyscy których znam również korzystają z korepetycji z przedmiotów maturalnych, myślę, że stąd biorą się tak dobre wyniki z egzaminów. Od strony społecznej - klapa, przynajmniej od strony szkoły. Przez cztery lata miałem JEDNĄ integrację - wyjście z dwóch ostatnich lekcji na Pole Mokotowskie w pierwszej klasie. Wycieczek w powszechnie rozumianym sensie BRAK - jedynymi dozwolonymi są przedmiotowe warsztaty, bez miejsca na integrację, poza późnymi wieczorami. Nawet one nie mogą być zbyt długie - maksymalnie 3 szkolne dni + weekend (!). Jedzenie na stołówce nie za drogie, ale bardzo małe porcje. Da się zjeść, ale nie najeść. Ogólnie szkoła jest dobra tylko dla olimpijczyków, dla reszty jest to absolutnie przeciętna, nudna placówka.