Towaroznawstwo - terminy rekrutacji

Czytam i nie wierzę, zastanawiam się, co robili na studiach na kierunku Towaroznawstwo ludzie, którzy tu zostawiają komentarze. Fajny, rozwijający kierunek, pozwalający poznać kilka różnych obszarów i wybrać ten, który jest dla danej osoby najciekawszy. Dla ambitnych, kreatywnych osób, ceniących pasję i zainteresowanych rozwojem. Ja i moi koledzy z roku szybko znaleźliśmy satysfakcjonującą pracę i nadal się rozwijamy, do czego te studia dały świetną podstawę. To nie szkółka, ze studiów czerpią Ci, którzy wiedzą po co tu przyszli:)

Kilku moich znajomych, którzy skończyli te studia na (UE Kraków) zrobiło karierę, są zadowoleni, spełnieni, docenieni. Ale są to prawie wyłącznie ludzie, którzy lubią zajmować się żywnością i produktami spożywczymi. Faktycznie, co by nie mówić o tych studiach, coś tam się po nich na ten temat wie, coś się umie zrobić np. w labolatorium. W pozostałym zakresie jest to jednak prawie że ´edukacyjne oszustwo', jakaś chaotyczna kompilacja różnych przedmiotów, bez składu i ładu, do tego najczęściej słabych metytorycznie i pozbawionych większego znaczenia. Podsumowując- jeżeli ktoś lubi zajmować się spożywką to ten kierunek jest do rozważenia, ale jeżeli nie to bez gumowych rękawic rozmiaru xxxl nie podchodź. Na pewno będziesz rozczarowany.

Precz z tym dziadostwem. Wystarczy sprawdzić na Pracuj.pl ilość ofert dla Towaroznawców, by zobaczyć, że to jakiś kompletny margines. Studia te jedyne co są w stanie zagwarantować to pieniądze dla wykładowców.

Znowu bez przesady... To zależy od studenta. Jeśli chcesz się uczyć to dużo wyniesiesz z tych studiów, a jeżeli nie to tak jak poprzednik, nie nauczysz się nic.

Miałem nieprzyjemność studiować ten kierunek na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie, dam młodszym kolegom i koleżankom radę, której ja wybierając się na ten kierunek nie dostałem - NIE RÓBCIE TEGO I NIE IDŹCIE NA TE STUDIA. Poważnie, wybierzcie lepszy kierunek i jeżeli koniecznie musi być to ta konkretna uczelnia to niech będzie to kierunek stricte ekonomiczny albo informatyka. Oczywiście rada ta skierowana jest dla ludzi, którzy nie chcą studiować czegokolwiek i ciągle imprezować ale dla ambitnych ludzi, którzy chcą zdobyć konkretny zawód i umiejętności - tego na kierunku towaroznawstwo na pewno nie osiągniecie. Studia o wszystkim i o niczym, z naciskiem na 'o niczym'. Jeszcze raz przestrzegam, jeżeli po zakończeniu studiów nie chcesz mieć problemu ze znalezieniem pracy, a na ewentualnych rozmowach kwalifikacyjnych nie czuć wstydu jeżeli rekruter zapyta o kierunek ukończonych studiów to zdecydowanie i mocno rekomenduje omijanie tegoż kierunku bardzo szerokim łukiem. Pozdrawiam i trzymam kciuki za mądrą decyzję!