Zarządzanie publiczne - limity

Zarządzanie publiczne - limity

Zarządzanie publiczne - limity

Co roku uczelnie lub właściwy minister (np. Minister Zdrowia dla kierunku lekarskiego i lekarsko-dentystycznego, Minister Obrony Narodowej dla kandydatów na żołnierzy zawodowych czy Minister Sprawiedliwości dla funkcjonariuszy służby więziennej) określają limity przyjęć na studia stacjonarne oraz niestacjonarne na określonym kierunku studiów uwzględniając możliwości dydaktyczne uczelni, oraz zapotrzebowanie na absolwentów tych studiów.

Orientacyjne limity miejsc na kierunku zarządzanie publiczne na poszczególnych uczelniach

Wybierz rok

Uczelnie

Filtrowanie
Województwo
Miejscowość
Status uczelni
Poziom studiów
Forma studiów
I stopnia II stopnia jednolite
Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach stacjonarne I stopnia:
50
II stopnia:
50
jednolite:
-
Dowiedz się więcej
niestacjonarne I stopnia:
25
II stopnia:
25
jednolite:
-
Dowiedz się więcej
Uniwersytet Jagielloński w Krakowie Uniwersytet Jagielloński w Krakowie stacjonarne I stopnia:
100
II stopnia:
100
jednolite:
-
Dowiedz się więcej
niestacjonarne I stopnia:
-
II stopnia:
-
jednolite:
-
Dowiedz się więcej
Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie stacjonarne I stopnia:
zapytaj uczelnię
II stopnia:
-
jednolite:
-
Dowiedz się więcej
niestacjonarne I stopnia:
-
II stopnia:
-
jednolite:
-
Dowiedz się więcej

Szczegółowe informacje na temat limitów należy sprawdzić na stronie uczelni poprzez kliknięcie przycisku: "Dowiedz się więcej".
Wszelkie prezentowane informacje nie stanowią oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego oraz nie są wiążące i mogą ulec zmianie bez wcześniejszego powiadomienia. Otouczelnie.pl zastrzega sobie prawo do zmian i pomyłek. Wszelkie prezentowane informacje są aktualne na dzień publikacji.

Komentarze (1)

Mateusz odpowiedz

Jako student tego kierunku nie polecam tych studiów, jest to tylko i wyłącznie marnotrawstwo czasu. Opis kierunku jest bardzo zachęcający i ciekawy, natomiast to jak to wygląda w praktyce to jest żenada. Studenci muszą chodzić na zajęcia które nie mają nic wspólnego z zarządzaniem publicznym m.in. takie jak podstawy działalności biznesowej, na których są uczeni w jaki sposób prowadzić własną firmę, co nijak ma się do administracji publicznej. Studia zagłębiają się w zarządzanie publiczne dopiero na studiach drugiego stopnia.