WYDZIAŁ INŻYNIERII LĄDOWEJ PW
TRANSPORT
BUDOWA I EKSPLOATACJA INFRASTRUKTURY TRANSPORTU SZYNOWEGO⋮ |
stopień: (II) czas trwania: 1,5 roku
tryb: stacjonarne
Pokaż więcej
STUDIA II STOPNIA
Szczegółowe informacje na temat zasad rekrutacji znajdziesz TUTAJ
TRANSPORT⋮ |
stopień: (I) (II) czas trwania: 3,5 roku • 4 lata • 1,5 roku • 2 lata
tryb: stacjonarne, niestacjonarne
Pokaż więcej
Wymagania rekrutacyjneSpecjalności
Studia I stopnia stacjonarne
Studia II stopnia stacjonarne
Studia I stopnia niestacjonarne
Studia II stopnia niestacjonarne
Informacje mogą ulec zmianie. Przed podjęciem jakichkolwiek działań na podstawie uzyskanych informacji z niniejszego serwisu, należy je dodatkowo zweryfikować na stronie uczelni: Politechnika Warszawska
Studiuję tutaj, uważam że ten wydział jest nieco na marginesie wśród innych wydziałów a samo PW wokół siebie wprowadza bardziej szum medialny jaka to nie jest super i nie ma to zbyt odzwierciedlenia w rzeczywistości- panuje tam zwykła betonoza. Poziom na wydziale jest słaby, zarówno jeśli chodzi o aktualność programu jak i podejścia wykładowców. Często rzeczy których uczymy się na zajęciach nie mają żadnego użytku w obecnym świecie lub są nam kompletnie nie potrzebne, tzn. potrzebne jedynie po to żeby zdać i nie płacić warunku. A pierwszy rocznik to istna maszynka do zarabiania pieniędzy dla uczelni. Poziom prowadzących jest różnorodny- niestety tych z powołania i normalnym podejściem do drugiego człowieka można szukać ze świecą- przynajmniej tak jest na pierwszych latach. W większości przypadków stosunek prowadzących do studentów jest lekceważący i charakteryzujący się postawą wyższościową- co powoduje błędne koło w postaci wzajemnej awersji pomiędzy studentami a prowadzącymi. Ogólnie mam wrażenie że stan wydziału odzwierciedla stan PKP, czyli zacofanie i wiele lat zaniedbania, czasy świetności tego wydziału skończyły się zapewne kilkadziesiąt lat temu. Do tego ciągłe irytujące reklamowanie się jako najlepszy wydział transportu w Polsce ( z tego co wiem u nas istnieje tylko kilka), aż boję sobie wyobrażać co się tam może dziać. Myślę że wydział potrzebuje całkowitej reformy i zmiany kadry oraz jej uzupełnienia (niektórzy prowadzący biorą się za kilka przedmiotów- z marnym skutkiem bo w efekcie nie przekazują żadnej wiedzy, nie mają czasu na nic a do tego podpadnij im raz to masz przechlapane przez następne kilka semestrów). Inne wydziały często śmieją się z transportu, no cóż progi u nas też nie są zbyt wysokie może to też przez to często pojawiają się wśród studentów jacyś zabłąkani ludzie. Nie polecam też wydziałowego akademika- jest w stanie ruiny, pluskwy, karaluchy itp.. meble ledwo stoją od 40 lat te same.. syf i bród! Czy takie warunki odpowiadają najlepszej uczelni technicznej w polsce i najlepszemu wydziału w swojej dziedzinie? Wstyd!
Myślałam o pracy w sektorze TSL dlatego zdecydowałam się na ten kierunek, chciałam po roku połączyć go z ekonomią, niestety nic z tego. Poziom nauczania, przekazywana wiedza, wykładowcy...pozostawiają wiele do życzenia Większość na warunku tak z zasady. Jestem szczerze zażenowana, ponieważ mam znajomych, którzy studiują Transport na PK i są o wiele bardziej zadowoleni :/
NIE IDŹCIE TAM!!! Po roku zrezygnowałem- istny dramat! Układziki, bez metrowych ściąg NIE da się tego znać. Pytania na zaliczeniach z czegos, czego nie ma w zadnych ksiazkach i nie bylo na wykladach. Wykladowcy- zero szacunku, sprawiedliwości. Nie rozumiem dlaczego nikt nie postawi ich przed sądem...za co oni dostają te pieniądze... Na korkach nawet nie idzie tego nadrobić bo ludzie nigdy takich rzeczy nie widzieli. Gdyby nie bazy (ktorych i tak zazwyczaj nie ma) nie zdal by nikt. Zostala jakas 1/5 osob po ROKU. Kazdy oczywiscie z warunkiem.
Super wydział, super studia, super atmosfera!
Poziom dość wysoki, zaliczenie czasem zależy od humoru profesora, logistyka łatwa do zdania, IEPS mega ciężki, dużo osób wyrzucają rok po roku, ciężko skończyć studia bez kilku warunków, ale za to praca jest ( poza logistyką) od razu po zdaniu studiów, lub nawet w trakcie.
zaskakująco niski poziom, nikomu niczego się nie chce. Maturzysto wybierz sobie inne studia.