Kiedy odbędą się matury?

Temat pandemii koronawirusa jeszcze długo nie będzie schodzić z pierwszych stron gazet i pasków informacyjnych. Do tej pory, pozbawioną wsparcia i informacji częścią społeczeństwa byli tegoroczni maturzyści, którzy nie wiedzieli czy będą przystępować do egzaminów, a jeśli tak, to w jakiej formie i kiedy? Brak konkretnych doniesień sprawił, że zaczęły pojawiać się plotki i domysły na temat tego, w jaki sposób i czy w ogóle przystąpią oni do egzaminów.

Koronawirus, nazywany także wirusem z Chin, zbiera żniwo i wpływa na życie wszystkich. Pandemia zatrzymała rozegranie mistrzostw Europy w piłce nożnej, organizację igrzysk olimpijskich, a także niezliczoną ilość pozostałych, zaplanowanych na ten rok wydarzeń. Mówiąc wprost, pandemia zatrzymała wszystko. W reakcji na rozwój sytuacji i skalę zakażeń wprowadzono liczne obostrzenia i regulacje, nie tylko w warstwie ochrony zdrowia, lecz także w wymiarze gospodarczym. Pozostawieni bez informacji pozostali maturzyści, którzy nie wiedzieli czy będą podchodzić do tegorocznych egzaminów, a jeśli tak to w jakim terminie i jakiej formie.

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w czwartkowe popołudnie 9 kwietnia, swoje głosy w stronę maturzystów skierowali Premier Mateusz Morawiecki, a także Minister Edukacji Narodowej- Dariusz Piontkowski. Wspólnie przekazali informację, że wszystkie przedszkola, szkoły oraz uczelnie będą zamknięte do 26 kwietnia. A co z maturami? Wiadomo, że nie odbędą się w tradycyjnych terminach, czyli w maju. A kiedy? Nie wcześniej niż w czerwcu, ale dokładniejsze daty zostaną podane z trzytygodniowym, bądź miesięcznym wyprzedzeniem. Dariusz Piontkowski podkreślił, iż czas oczekiwania można wykorzystać na przygotowanie się do egzaminów. Do młodszych uczniów przekazał informację, iż na tę chwilę nie ma potrzeby przedłużania roku szkolnego.

Konferencja prasowa z udziałem Ministra Edukacji Narodowej pokazała, iż trudno liczyć na jakiekolwiek konkretne informacje, gdyż wszystko- także przeprowadzenie matur- uzależnione jest od sytuacji związanej z COVID- 19. Na pytanie jednego z dziennikarzy o to, czy obecna sytuacja wpłynie na zmiany w procesie rekrutacji na studia, minister Piontkowski odparł, iż postępowanie kwalifikacyjne na studia może ulec przesunięciu w czasie, ale powinno przebiegać bez zakłóceń.

Skoro mamy już więcej czasu, warto wykorzystać go na przemyślenia i zaplanowanie tego, co będziemy robić w niedalekiej przyszłości. Dlaczego warto wybrać studia już teraz? Aby uniknąć potem stresującego zamieszania, nerwów, albo być może ewentualne skutki krótszego okresu rekrutacyjnego. Lepiej dmuchać na zimne i wcześniej zabezpieczyć swoją edukacyjną przyszłość. Na przekór wirusowi.

czytaj dalej jakie studia 2020