WYDZIAŁ NAUK BIOLOGICZNYCH UZ
WYDZIAŁ BIOLOGII I HODOWLI ZWIERZĄT
BIOLOGIA⋮ |
stopień: (I) (II) czas trwania: 3 lata • 2 lata
tryb: stacjonarne
Pokaż więcej
EKOBIZNES⋮ |
stopień: (I) czas trwania: 3 lata
tryb: stacjonarne
Pokaż więcej
STUDIA I STOPNIA
Szczegółowe informacje na temat zasad rekrutacji znajdziesz TUTAJ
MIKROBIOLOGIA⋮ |
stopień: (I) czas trwania: 3 lata
tryb: stacjonarne
Pokaż więcej
STUDIA I STOPNIA
Szczegółowe informacje na temat zasad rekrutacji znajdziesz TUTAJ
Informacje mają charakter poglądowy. Przed podjęciem jakichkolwiek działań na podstawie uzyskanych
informacji z niniejszego serwisu, należy je dodatkowo zweryfikować na stronie uczelni:
Uniwersytet w Białymstoku.
Wszelkie prezentowane informacje nie stanowią oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego oraz nie są wiążące i mogą ulec zmianie bez wcześniejszego powiadomienia. Otouczelnie.pl zastrzega sobie prawo do zmian i pomyłek. Wszelkie prezentowane informacje są aktualne na dzień publikacji.
Studia spoko, przedmioty ciekawe, fajnie prowadzone :)
Z całego serca ODRADZAM Wam ten uniwersytet. Moja przygodna z nim dobiegła końca i mogę Was zapewnić, że moja noga nigdy tu już nie zawita. Kompletny bałagan oraz brak szacunku dla studenta. Niektórzy prowadzący myślą, że jeśli zamkną się w swoich gabinetach gdy student ma do nich sprawę to załatwi to ICH problemy. Zajęcia terenowe przez dwa lata odbywały się w Gugnach, w miejscu do którego nie ma dojazdu, a na pytanie jak mamy tam dotrzeć słyszeliśmy, że możemy podjechać do pobliskiej wioski i dojść do ,,bazy badawczej'' z buta jakieś 5 km przez las. Chcesz mieć czas na nauczenie się na sesję ? Na pewno nie na tym uniwersytecie. A dlaczego? Odpowiedź na to pytanie udzieliła młodszemu rokowi ,,ważna'' osobistość, a brzmiała ona: ,,bo tak jest od kilkunastu lat'' :) Nie mogę odmówić, że niektórzy prowadzący są rzetelni oraz otwarcie na studenci.Lecz dla niektórych czas kwarantanny był momentem gdzie ewidentnie zrobili sobie ,,wolne'' od pracy i ignorowali wszelkie próby skontaktowania się z nimi. Osoby najlepsze na roku biorą leki psychotropowe by dać sobie rade z natłokiem zadań, sprawozdań i zaliczeń. O obronie swojej pracy licencjackiej, godzinie i witrynie na jakiej ona się odbędzie dowiedziałam się kilka dni przed.
Bardzo dobra uczelnia. Przyjazna studentowi
Jeśli zastanawiacie się czy iść na chemie to wam opowiem jak to tutaj wygląda: - prowadzący zajęcia są świetni, da się z większością dogadać, - budynek jest nowy, a co za tym idzie - są nowe laboratoria, - pewnie niektórych zadowoli fakt jak powiem, że łatwo tutaj ściągać (niektórzy prowadzący nawet jak cię przyłapią to nic z tym nie robią), - brak możliwości wyboru dodatkowych przedmiotów (mimo, że jest opcja rejestracji na USOSie na dodatkowe przedmioty to i tak zostaną wybrane przedmioty niezadeklarowane przez studentów, a jak się okazuje, przez panie w dziekanacie), - jest dużo zapychaczy (przynajmniej jeden niepotrzebny przedmiot humanizujący na semestr, gdzie na innych uczelniach się tego nie spotyka), typu: "tajemnice wszechświata - dialog wiary z nauką", - wydział nie patrzy na punkty ECTS (przykład: jak masz 2 z prawie każdego przedmiotu to zamiast powtarzać cały rok, możesz po prostu płacić za nawet 7 warunków), - pomijając fakt, że masz niezaliczony przedmiot z DRUGIEGO ROKU to i tak możesz przystąpić do obrony swojej pracy licencjackiej, - częste problemy z planem zajęć (podawany jest na dzień przed rozpoczęciem roku akademickiego, mimo faktu, że w regulaminie uczelni jest informacja, że plan powinien być ukazany cytując: "nie później niż 7 dni przed rozpoczęciem semestru lub roku akademickiego"; często się zdarza, że uczelnia wymaga od was bycia w "dwóch miejscach na raz" - macie laby z organa na 8 w środę? damy wam też tego samego dnia, o tej samej godzinie laby z instrumentów!), - na różnych zajęciach laboratoryjnych wykonuje się takie same doświadczenia (przykładowo: wykonywałeś [niezliczoną ilość razy] miareczkowanie strąceniowe na laboratorium z chemii analitycznej? to nie szkodzi! wykonasz takie samo doświadczenie na laboratorium z chemii fizycznej, chemii nieorganicznej i metodach instrumentalnych; swoją drogą zajęcia na pierwszym roku z chemii ogólnej były całkowicie bez sensu, bo tak naprawdę na innych zajęciach się omawiało to samo, ale w szerszym spektrum), - podobno z droższym sprzętem laboratoryjnym będziemy mogli pracować na studiach II stopnia, - usłyszeliśmy kiedyś opowieść od jednego z prowadzących zajęcia, że instytutowi udało się jakiś sprzęt ze śmietnika zdobyć, ale do dzisiaj nie wiedzą do czego się go używa.