Terminy rekrutacji na studia Drzwi otwarte na uczelniach Terminy matury Terminy egzaminu ósmoklasisty
01.09.2025
Omów zagadnienie na podstawie znanych Ci fragmentów Księgi Koheleta. W swojej odpowiedzi uwzględnij również wybrany kontekst.
TEZA: Człowiek przyjmuje różne postawy wobec niestałości świata. Najczęściej zmienność, przemijalność, czasowość, krótkotrwałość, a także przypadkowość i świadomość zbliżającej się śmierci budzą w nim poczucie niepokoju, lęku, zagubienia oraz bezradności. Świadomość ulotności życia i nieuchronności śmierci sprawia, że człowiek szuka pocieszenia w stałości, którą może mu zagwarantować jedynie życie pozagrobowe, czyli życie wieczne.
W różnych religiach pojawia się perspektywa życia po śmierci, dająca nadzieję na przezwyciężenie nietrwałości – życie wieczne jawi się jako stałe i bezczasowe. Dzięki takiemu myśleniu człowiek mógł nadać sens swojemu życiu, a przede wszystkim przezwyciężyć niepokój i lęk. Człowiek radził sobie z niestałością również na inne sposoby.
Czasem świadomie akceptował swój los, starając się cieszyć każdą chwilą życia. Innym razem przyjmował postawę racjonalną, pozbawioną emocji, traktując życie jako drogę prowadzącą nieuchronnie ku śmierci. W dziełach sztuki, zwłaszcza w literaturze, odnajdujemy liczne postawy wobec niestałości świata. Zależnie od epoki różniły się one intensywnością zainteresowania tym problemem.
W czasach, gdy życie z powodu wojen czy epidemii było krótkie, problem niestałości był szczególnie widoczny w literaturze – dotyczyło to epok takich jak starożytność, średniowiecze czy barok. Jednocześnie niestałość świata pozostaje tematem uniwersalnym i ponadczasowym.
Sprawdź wyszukiwarka kierunków studiów
Dalsza część artykułu pod reklamą
Księga Koheleta, znana również jako Eklezjastes, w niezwykle sugestywny sposób przedstawia problem niestałości świata. Autor księgi, utożsamiany tradycyjnie z królem Salomonem, analizuje naturę ludzkiej egzystencji i otaczającej rzeczywistości, dochodząc do wniosku, że wszystko podlega przemijaniu.
Centralnym motywem dzieła jest słynne zdanie: „Vanitas vanitatum et omnia vanitas” – „Marność nad marnościami i wszystko marność”. Kohelet pokazuje, że życie ludzkie jest nietrwałe, że – bogactwo, mądrość, praca, przyjemności – nie przynoszą trwałego zadowolenia, ponieważ podlegają ulotności czasu.
Człowiek rodzi się, pracuje i umiera, a świat trwa dalej, niezmiennie powtarzając swoje cykle. Kohelet mówi: „pokolenie przychodzi i pokolenie odchodzi (…) Słońce wschodzi i zachodzi i na miejsce swoje spieszy z powrotem”. Takie zjawiska jak zmieniające się pory roku, krążenie wiatru czy cykliczny ruch wody pokazują z jednej strony pewną stałość w naturze, ale z drugiej – nieuchronną monotonię i przemijalność wszystkiego, co istnieje. Niestałość dotyczy także ludzkich dążeń.
Kohelet zauważa, że mądrość i głupota, bogactwo i bieda – choć wydają się przeciwstawne – w ostateczności prowadzą do tego samego: śmierci. Wobec nieuchronnego kresu egzystencji pytania o cel życia i sens ludzkich działań wydają się pozostawać bez odpowiedzi. Jednak mimo pesymistycznego tonu, Księga Koheleta oferuje również praktyczną refleksję: autor zachęca, by człowiek cieszył się chwilą obecną i korzystał z życia, doceniając codzienne radości, takie jak jedzenie, picie czy praca.
Taka postawa akceptacji przemijalności życia nie rozwiązuje problemu niestałości świata, ale pomaga go oswoić. Kohelet podkreśla również, że pełny sens życia człowiek może odnaleźć jedynie w relacji z Bogiem. To Bóg, jako jedyna stała i wieczna rzeczywistość, daje nadzieję na przezwyciężenie marności i nietrwałości tego świata.
W ten sposób Księga Koheleta ukazuje problem niestałości świata jako kluczowy dla ludzkiej egzystencji. Z jednej strony podkreśla ona bezradność człowieka wobec przemijalności, z drugiej – proponuje, by szukać sensu w docenianiu prostych przyjemności życia i zaufaniu do Bożego planu.
Sprawdź wyszukiwarka uczelni
Dalsza część artykułu pod reklamą
Podobne refleksje odnajdujemy w dwóch popularnych szkołach filozoficznych: stoicyzmie i epikureizmie. Obie te antyczne koncepcje oferują różne postawy wobec niestałości świata, upływającego czasu oraz nadchodzącej śmierci. Stoicy propagowali postawę opartą na wyzbyciu się irracjonalnych emocji i zachowań, nazywaną stoickim spokojem. Uważali, że emocje takie jak lęk, niepokój czy poczucie bezsensu fałszują rzeczywistość i nie przynoszą żadnych korzyści.
Świat pozostaje niezmienny, niezależnie od naszych odczuć, a nieuzasadnione emocje jedynie zatruwają egzystencję. Człowiek powinien zaakceptować swój los, rozumiejąc, że świat jest skonstruowany w taki sposób, iż wszystko podlega przemijaniu, nic nie jest stałe, a ludzkie życie nieuchronnie kończy się śmiercią. Epikureizm natomiast oferował inną receptę na lęk przed śmiercią, bólem i przemijalnością – czyli na niestałość świata.
Epikur, główny założyciel tej szkoły, podkreślał konieczność cieszenia się każdą chwilą życia. Zalecał, by koncentrować się na teraźniejszości i korzystać z danego momentu (carpe diem – chwytaj dzień), zamiast żyć wspomnieniami lub martwić się o przyszłość, zwłaszcza o nieuniknioną śmierć.
Epikur formułował pozornie paradoksalną receptę na lęk przed śmiercią: należy traktować śmierć jako coś, co nas nie dotyczy. Rozumował w następujący sposób: dopóki żyjemy, śmierć nas nie dotyczy, bo żyjemy, a kiedy umieramy, przestajemy istnieć, więc śmierć nie ma dla nas znaczenia. W ten sposób życie i śmierć wzajemnie się wykluczają.
Epikureizm radził sobie z niestałością świata, odnajdując sens w docenianiu każdej chwili życia i w świadomym dążeniu do unikania zbędnych cierpień, zarówno fizycznych, jak i psychicznych. Stoicyzm zaś koncentrował się na akceptacji niezmiennych praw rządzących światem, zachowując spokój i harmonię ducha wobec nieuchronnych wydarzeń.
Sprawdź czy dostaniesz się na studia kalkulator maturalny
Dalsza część artykułu pod reklamą
W epoce baroku zauważamy silne zainteresowanie motywem „vanitas vanitatum”. Liczne wojny, zarazy i inne nieszczęścia tamtych czasów prowadziły do postrzegania życia jako procesu nieustannego przemijania: wszystko przemija, nic nie trwa wiecznie, a każda godzina przybliża człowieka do śmierci. Dodatkowo rozwój nauki i odkrycia praw natury potwierdzały, że świat, podobnie jak człowiek, mając swój początek, nieuchronnie musi mieć swój koniec.
W takim klimacie światopoglądowym powstawały liczne dzieła, które odzwierciedlały nastroje ówczesnego człowieka. W malarstwie barokowym wyraźnie widoczne są nawiązania do motywu vanitas, ukazującego życie jako coś nietrwałego.
Pieter Claesz, barokowy malarz, w swoich obrazach często wykorzystywał typowe symbole vanitas, takie jak czaszka, zwiędłe lub gnijące owoce, zegary, klepsydry, uschnięte kwiaty, dopalające się świece, złoto, czy berło. Wszystkie te elementy miały przypominać o przemijalności świata, upływie czasu, nieuchronności śmierci oraz marności przywiązania do rzeczy materialnych czy władzy, które również są nietrwałe.
Na obrazie „Vanitas – martwa natura” Claesz przedstawia czaszkę (symbol nieuniknionej śmierci), zwiędły kwiat (symbol krótkotrwałości), dopalającą się świecę i zegar (symbole przemijalności) oraz rozkładający się owoc, które razem tworzą kompozycję przypominającą o ulotności życia. Podobne refleksje pojawiają się w literaturze barokowej, na przykład w utworze Daniela Naborowskiego „Krótkość żywota”.
Podmiot liryczny stara się zrozumieć naturę czasu i dochodzi do wniosku, że czas to nieustanny proces: „godzina za godziną nieustannie chodzi”. Życie ludzkie zaś jest zaledwie chwilą: „Między śmiercią, rodzeniem byt nasz ledwie może nazwany być czwartą częścią mgnienia”, a każda minuta przybliża człowieka do śmierci, co ukazuje pesymistyczną wizję życia jako krótkiego epizodu w drodze ku nieuchronnemu końcowi. Mimo tego pesymizmu, ważnym i pocieszającym czynnikiem w epoce baroku była perspektywa życia wiecznego.
Wiara w życie po śmierci nadawała sens ludzkiej egzystencji i pozwalała patrzeć na doczesne trudności z nadzieją. Dzięki temu myśl o wieczności była istotnym elementem światopoglądu barokowego, przynoszącym ukojenie w obliczu przemijalności świata.
Dalsza część artykułu pod reklamą
Człowiek od zawsze stawiał czoła problemowi niestałości świata, wyrażającemu się w przemijalności życia, ulotności czasu oraz świadomości nieuchronnej śmierci. W obliczu tych wyzwań przyjmowano różne postawy: stoicki spokój i akceptację losu, epikurejską radość z chwili obecnej (carpe diem), czy też religijne poszukiwanie pocieszenia w perspektywie życia wiecznego. (POTWIERDZENIE TEZY).
Literatura i sztuka, zwłaszcza w epokach takich jak barok, pełne były motywów vanitas, symbolizujących ulotność istnienia. Zarówno filozofia, jak i religia oferowały różnorodne sposoby oswojenia niestałości, ukazując ją jako uniwersalny i ponadczasowy problem ludzkiej egzystencji.
posłuchaj tego opracowania w spotify
Dalsza część artykułu pod reklamą
Chyba nie zdam
rel
I jak tam?
real
Teraz najważniejsze |
Ciekawe
|
|
gdzie studiować |
|
|
Nadchodzące wydarzenia