Terminy rekrutacji na studia Drzwi otwarte na uczelniach Terminy matury Terminy egzaminu ósmoklasisty
01.09.2025
Omów zagadnienie na podstawie znanych Ci fragmentów Innego świata Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. W swojej odpowiedzi uwzględnij również wybrany kontekst.
TEZA: Konsekwencje zniewolenia człowieka mogą przybierać różnorodne formy, szczególnie w skrajnych warunkach obozów zagłady lub przymusowej pracy. Ludzkie reakcje na opresję są zróżnicowane – jedni poddają się rozpaczy, co często prowadzi do śmierci, inni zaś, chcąc przetrwać, dokonują moralnych kompromisów, donoszą na innych lub wykorzystują dostępne możliwości, stając się okrutni.
Są też tacy, którzy, mimo wszystko, zachowują godność i człowieczeństwo. Literatura obozowa, będąca świadectwem tych skrajnych doświadczeń, ukazuje, jak różnorodne mogą być mechanizmy ludzkiego zachowania w nieludzkich warunkach.
Obozy były miejscem swoistego eksperymentu, sprawdzającego granice ludzkiej wytrzymałości i zdolności do zachowania moralności. Autorzy literatury obozowej podkreślają jednak, że ocenianie tych, którzy przeżyli piekło obozu, z perspektywy życia w wolności jest nie tylko niemoralne, ale również niesprawiedliwe.
Sprawdź wyszukiwarka kierunków studiów
Dalsza część artykułu pod reklamą
W „Innym świecie” Gustawa Herlinga-Grudzińskiego przedstawiona jest relacja autora z pobytu w sowieckim obozie pracy w Jercewie. Przez pryzmat osobistych doświadczeń narratora, jak i historii innych więźniów, Grudziński ukazuje, jak skrajne warunki zniewolenia w obozie kształtują różnorodne postawy ludzi – od moralnego upadku, przez psychiczne załamanie, aż po heroiczne przejawy godności.
Obóz, jako miejsce systematycznego łamania ducha, wyzwalał w człowieku najgorsze instynkty, ale również dawał szansę na ocalenie resztek człowieczeństwa. Jednym z najbardziej przerażających obrazów obozowego zniewolenia w „Innym świecie” jest postać Kowala, przedstawiona w rozdziale „Nocne łowy”.
Kowal należy do grupy „urków” – więźniów, którzy, będąc byłymi kryminalistami, nie tylko wykorzystywali swoje pozycje w obozie do zaspokajania własnych potrzeb, ale również znęcali się nad innymi. Kowal, uczestnicząc w brutalnym gwałcie na dziewczynie, później nawiązuje z nią więź, jednak pod wpływem presji ze strony innych „urków”, pozwala im zgwałcić swoją ukochaną.
Historia ta jest tragicznym przykładem na to, jak zniewolenie, zwłaszcza w przypadku osób już wcześniej zdeprawowanych, wyzwala w człowieku najgorsze instynkty. Obóz, będący miejscem całkowitego podporządkowania i upokorzenia, staje się dla takich więźniów przestrzenią, w której nie ma miejsca na moralność.
Zezwierzęcenie „urków” – ich zdolność do bezwzględnego okrucieństwa – ukazuje, jak całkowite zniewolenie może doprowadzić człowieka na dno człowieczeństwa, odbierając mu wszelkie poczucie moralności i wstydu. Na końcu książki poznajemy historię więźnia, który odwiedza Grudzińskiego w Paryżu. Wyznaje, że wydał czterech Niemców, aby uniknąć ciężkiej pracy. Prosi o zrozumienie, lecz autor milczy.
Ten gest jest wymownym wyrazem przekonania, że tylko ci, którzy przeżyli piekło łagru, mogą w pełni zrozumieć tę rzeczywistość i nie powinni jej oceniać. Zniewolenie spowodowało, że wiezień, żeby przeżyć, był zdolny do donosu na niewinnych ludzi. Warto jednak zauważyć, że nie wszyscy więźniowie pod wpływem obozowego zniewolenia ulegali całkowitej dehumanizacji.
Grudziński w swojej książce przedstawia także historie ludzi, którzy mimo brutalnych warunków, nie dali się złamać psychicznie. Przykładem może być historia Ponomarenki, który przez długi czas wierzył, że przetrwa dziesięć lat ciężkich robót.
W jego przypadku nadzieja była motorem przetrwania, pozwalała mu wytrwać w obozie. Kiedy jednak, po odliczeniu dni i miesięcy, zbliżał się koniec jego wyroku, Ponomarenko usłyszał, że wyrok został przedłużony do bezterminowego. To zniszczenie nadziei stało się dla niego równoznaczne z psychiczną śmiercią – wkrótce po tym Ponomarenko zmarł.
Ta historia obrazuje, jak zniewolenie w sowieckich łagrach odbierało człowiekowi nie tylko wolność, ale również nadzieję – jedyny czynnik, który mógł go podtrzymywać przy życiu. Innym przykładem, który przedstawia destrukcyjny wpływ obozu na psychikę człowieka, jest postać Kostylewa. Były oddany komunistyczny ideowiec, który po osadzeniu w łagrze, wpadł w szpony własnych dramatycznych wyborów.
Kostylew, oskarżony o szpiegostwo, próbował unikać pracy – systematycznie opalał sobie ogniem rękę, co umożliwiało mu zwolnienie z pracy. Ostatecznie trafił na listę więźniów wysyłanych do Kołymy, miejsca, z którego nikt nie wracał. Kostylew, nie wytrzymując presji, postanowił zakończyć życie w sposób dramatyczny – oblał się wrzątkiem.
Historia Kostylewa pokazuje, jak system łagrowy, w swoim okrucieństwie, nie tylko wykorzystywał pracę więźniów, ale również skutecznie niszczył ich psychikę, odbierając im chęć do życia. To kolejny przykład na to, jak obozowe zniewolenie mogło prowadzić do całkowitej utraty woli życia. Jednak wśród tych tragicznych historii pojawia się również postawa Grudzińskiego, który, mimo wszystko, zachowuje resztki swojej godności i wrażliwości. Jego reakcja na śmierć Kostylewa, próba wymiany miejsc z przyjacielem (Grudziński chciał iść do Kołymy za Kostylewa), pokazuje, że nawet w najbardziej nieludzkich warunkach człowiek może zachować solidarność i poświęcenie.
Grudziński, który w obozie sam staje się ofiarą systemu, nie poddaje się dehumanizacji. Jego postawa dowodzi, że zniewolenie nie zawsze oznacza całkowite zatracenie moralności – nawet w obliczu ekstremalnych warunków można zachować człowieczeństwo, kierując się zasadami i wrażliwością. W „Innym świecie” Grudziński ukazuje, jak straszliwe konsekwencje zniewolenia mogą wpływać na psychikę i zachowanie człowieka.
Obóz nie jest tylko miejscem fizycznego cierpienia, ale również przestrzenią, w której odbierana jest nadzieja, moralność i godność. Więźniowie pod wpływem skrajnej opresji często ulegają psychologicznemu rozpadowi – niektórzy tracą wszelką wolę życia, inni stają się oprawcami, a jeszcze inni, dzięki sile charakteru, zachowują resztki człowieczeństwa.
Grudziński pokazuje, że zniewolenie to proces, który może prowadzić do całkowitej dehumanizacji, ale także do ostatecznego triumfu ludzkiej godności, o ile jednostka nie straci swojej wewnętrznej siły.
Sprawdź wyszukiwarka uczelni
Dalsza część artykułu pod reklamą
W opowiadaniach Tadeusza Borowskiego więźniowie, poddani wyniszczającemu procesowi zniewolenia, doświadczali zjawiska „zlagrowania”. Niemiecki system obozów koncentracyjnych stworzył warunki, w których przetrwanie wymagało skrajnego egoizmu oraz odrzucenia wszelkich przejawów ludzkiej wrażliwości. Główny bohater opowiadania „Proszę państwa do gazu”, Tadek, bierze udział w rozładunku transportu Żydów z Sosnowca i Będzina.
Razem z kolegą Henrim pracuje na rampie w brygadzie „Kanada”, gdzie zajmują się odbieraniem od więźniów bagaży, sprzątaniem wagonów z nieczystości i uczestniczeniem w selekcji przybyłych. Mimo że Tadek i Henri są świadkami rozpaczy i przerażenia deportowanych, ich reakcje są całkowicie pozbawione empatii. Wykonują swoje obowiązki automatycznie, jakby pozbawieni ludzkich odruchów. Podczas rozładunku odbywa się selekcja – część więźniów trafia do obozu, reszta do komór gazowych.
Przerażeni ludzie pytają: „co z nami będzie?”. Narrator odpowiada z obojętnością, podkreślając, że w obozie obowiązuje niepisane prawo: więźniowi idącemu na śmierć nie mówi się prawdy. To jedyna oznaka „współczucia”, na jaką jest zdolny. Tadek odczuwa wobec tych ludzi nie tylko obojętność, ale wręcz złość: „Nie współczuję im wcale, że idą do gazu. Żeby się ziemia pod nimi wszystkimi rozstąpiła”. Mimo że jest świadomy niemoralności swoich uczuć, nie zmienia swojego nastawienia.
W trakcie pracy kieruje się pragmatyzmem – liczy na zdobycie jedzenia, złota lub innych wartościowych przedmiotów. Wraz z Henrim wypowiada się z pogardą o współwięźniach: „Patrz na Greków, ci umieją korzystać! Żrą wszystko, co im pod rękę wlizie; przy mnie zjadł jeden słoik marmolady. Bydło. Jutro połowa z nich zdechnie na sraczkę.” Praca, którą wykonują, jest nie tylko brutalna, ale także przerażająca – muszą oczyszczać wagony z odchodów i ciał dzieci. Choć jest to dla nich obrzydliwe i traumatyczne, jedynym ich pragnieniem jest powrót do obozu, gdzie mogą odpocząć.
Postawy Tadka i Henriego stanowią dobitny przykład działania zbrodniczego systemu obozowego, który prowadził do dehumanizacji więźniów. Aby przetrwać, bohaterowie tłumią w sobie współczucie i empatię, wiedząc, że w obozie uczucia te są równoznaczne ze słabością, a słabość oznacza śmierć. Ich umiejętność przetrwania w tych nieludzkich warunkach wynika z podporządkowania się brutalnym zasadom obozowego życia – stali się „ludźmi zlagrowanymi”.
Przykład Tadka i Henriego ukazuje przerażające konsekwencje zniewolenia w niemieckich obozach pracy i zagłady. System ten nie tylko unicestwiał ludzkie ciała, ale również niszczył ich człowieczeństwo, zmuszając do porzucenia moralności i uczuć w walce o przetrwanie.
Sprawdź czy dostaniesz się na studia kalkulator maturalny
Dalsza część artykułu pod reklamą
Konsekwencje zniewolenia człowieka, przedstawione zarówno w „Innym świecie” Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, jak i w opowiadaniach Tadeusza Borowskiego, ukazują, jak różnorodne reakcje mogą wywoływać skrajne warunki opresji. Jedni poddają się dehumanizacji, tracąc zdolność współczucia i moralnego osądu, inni zaś odnajdują siłę, by zachować godność i człowieczeństwo (POTWIERDZENIE TEZY).
Skrajne warunki obozowe były areną dramatycznych wyborów – moralnych kompromisów, walki o przetrwanie czy heroicznego oporu wobec bestialskich zasad systemu. Literatura obozowa pozwala lepiej zrozumieć, że zniewolenie nie tylko odbierało ludziom wolność, ale też zmuszało ich do konfrontacji z własnym człowieczeństwem. To, jak jednostki reagowały na obozowe realia, nie jest łatwe do oceny z perspektywy wolności i pokoju.
Zarówno Tadek z opowiadań Borowskiego, jak i bohaterowie Grudzińskiego, stają się przykładami tego, jak zniewolenie może przybierać różnorodne formy – od całkowitej utraty moralności po walkę o zachowanie resztek godności. Tym samym literatura obozowa stawia przed nami ważne pytania o granice ludzkiej wytrzymałości i moralności.
Przywołane świadectwa stanowią przestrogę przed systemami opresji, które, dążąc do całkowitego zniewolenia, prowadzą do destrukcji człowieczeństwa. Wskazują również na to, że nawet w piekle obozów możliwe było odnalezienie w sobie siły, by sprzeciwić się dehumanizacji, co daje nadzieję na zwycięstwo ludzkiej godności w najbardziej nieludzkich warunkach.
Posłuchaj tego opracowania w spotify
Dalsza część artykułu pod reklamą
Giga gowno
"Na końcu książki poznajemy historię więźnia, który odwiedza Grudzińskiego w Paryżu. " Tu jest błąd. Po prostu tytuł to "Epilog: upadek Paryża", ale akcja przenosi się do Rzymu.
|
Teraz najważniejsze |
Ciekawe
|
|
|
|
| gdzie studiować |
|
|
|
|
Nadchodzące wydarzenia