Filologia rosyjska z filologią ukraińską studia - kierunek studiów
Z historii wiemy, jak wiele przyległości posiadała swego czasu Rosja, ile państw było z nią powiązanych, siłą czy układem – również Polska. Państwa, które były jej bezpośrednimi sąsiadami zawsze pozostawały pod jej pośrednim, bądź bezpośrednim wpływem. Rosja i Ukraina mają szczególnie długą historię konfliktu i przynależności narodowej. Są to kraje, które pod pewnymi względami się różnią od siebie, ale mają też wiele podobieństw, takich jak na przykład słowiańskie korzenie, alfabet, język. Wszystko to sprawia, że w literaturze i sztuce znajdziemy wiele przenikających się wzorów.

Samym językiem rosyjskim posługuje się ok. 250-300 mln ludzi, a w czasach, gdy istniał ZSRR język ten był obowiązkowo nauczany we wszystkich krajach, które wchodziły w skład Układu Warszawskiego – również na Ukrainie. Według badań Eurostatu jest wciąż jednym z najpopularniejszych języków obcych, który znają i wciąż uczą się Polacy. Jest językiem urzędowym w Rosji, Białorusi, Kazachstanie, Kirgistanie, paru regionach Mołdawii, Gruzji i na Krymie oraz jest jednym z oficjalnych języków ONZ oraz Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej. Językiem ukraińskim natomiast operuje się gównie na Ukrainie (ok. 37 mln mówiących), ale też w Nadniestrzu, a współczesny alfabet jest odmianą cyrylicy.
Studia na kierunku Filologia rosyjska z filologią ukraińską pozwolą Ci zagłębić się w słowiański krąg kulturowy, nie tylko dzięki zajęciom z przedmiotów językoznawczych takich jak praktyczna nauka języka ukraińskiego i rosyjskiego czy gramatyka zwyczajna i opisowa, ale też z przedmiotów historyczno-kulturowych, takich jak dzieje prawosławia Słowian Wschodnich w tradycji Kijowsko-Moskiewskiej czy kultura i realia rosyjskiego obszaru językowego. Nie będzie Ci również obca literatura rosyjska i ukraińska z ich najwięszymi dziełami.
Jako absolwent takiego kierunku będziesz uzbrojony w szeroką wiedzę na temat obu krajów, wraz ze znajomością języków, co w dzisiejszych czasach może okazać się umiejętnością na wagę złota, nie tylko przy zawodzie tumacza, ale i analityka.